Z racji zbyt długiego i nieszczególnie udanego wyjazdu do Francji, w której znalezienie sklepu z Wogiem zajęło mi prawie 4 dni (tak w ramach ciekawostki), napiszę trochę o współ- pracy modelki z fotografem czy też odwrotnie - co wolicie, jak wam wygodnie.
Pewnie każde z was ma już za sobą jakieś przykre doświadczenia, dlatego postaram się przybliżyć jakich rzeczy obustronnie robić się nie powinno, jak i co okiem drugiej osoby mile jest widziane.
Zacznijmy może od roli modelki / modela w całym przecięwzięciu:
- to czego fotografowie nie lubią najbardziej to spóźnialstwo, już o odwoływaniu sesji na godzinę przed nie będę nawet wspominał. Dlatego postaraj się zawsze godzinę wcześniej wyjść z domu tak by być nawet te 5 minut wcześniej na miejscu, a masz gwarantowane, że zrobisz dobre wrażenie. Również jeśli z jakiegoś powodu jesteś zmuszona odwołać sesję, zrób to w miarę możliwości jak najszybciej, najlepiej dwa trzy dni wcześniej by można było znaleźć zastępstwo ;)
- druga rzecz, która działa na "fotopstryków" jak płachta na byka, to rozkapryszone i zmanieryzowane zachowanie, tego się na prawdę nie lubi i to nie tylko w tej branży. Bądź miła, uprzejma. Jeśli coś Ci się nie podoba powiedz wprost lecz zachowując wymaganą grzeczność.
-rzecz trzecia, przychodź na sesję przygotowana, jeśli fotograf powiedział Ci jaki jest jego pomysł to przećwicz sobie w domu wcześniej pasujące i ciekawe pozy tak by nie musiał Cię cały czas instruować i mówić co masz robić, gdzie dać rękę, jak przechylić głowę czy gdzie skierować wzrok. To się naprawdę lubi więc włóż w przygotowanie trochę wysiłku! (na mnie dotychczas największe wrażenie zrobiła Ulka Korczak z krakowskiego fashion color, przy której nie musiałem się właściwie ani razu odezwać - tak jakby czytała w myślach)
- rzecz czwarta - wszyscy rozumiemy, że cera czy wymiary często są tematem drażliwym, o którym najchętniej w ogóle by się nie wspominało, jednak jeśli jest coś o czym powinnaś poinformowac wczesniej fotografa, zrób to. Dobrze byłoby żeby wiedział wcześniej na czym stoi by mógł odpowiednio zaplanować sesję czy dać odpowiednio wcześnie wizażystce znać by przygotowała odpowiednie kosmetyki.
Z grubsza to chyba najistotniejsze aspekty owocnej współpracy - póki co z perspektywy modelki.
Niestety w chwili obecnej nadszedł czas na długo oczekiwany posiłek zatem ciągiem dalszym uraczeni zostaniecie już za parę godzin.
Jeśli jest coś co przychodzi wam do głowy, a czego zabrakło powyżej - napiszcie, a dodam do treści postu tak by wszystko było w jednym miejscu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz